Żele energetyczne dla biegaczy – ranking i test żeli energetycznych – cz. II

ranking żeli energetycznych dla biegaczydługodystansowych

Mój wielki test żeli energetycznych dla biegaczy wciąż trwa. W związku z tym, że pierwotny ranking zaczyna swoją objętością przypominać Nad Niemnem (skojarzenie absolutnie nieprzypadkowe – ilu z nas przeczytało je w całości?), postanowiłam kontynuować tę sagę w nowym wpisie. Zadbam jednak o to, by bez trudu móc przechodzić między tymi zestawieniami, aby łatwo znaleźć moich, jak i wytypować Twoich własnych faworytów tego testu żeli energetycznych dla biegaczy.

Link do pierwszej części zestawienia testu żeli energetycznych:

https://zywieniebiegacza.pl/test-zeli-energetycznych-dla-biegaczy/

Żele energetyczne – recenzja produktów

W pierwszej części testu żeli energetycznych dla biegaczy znajduje się już 21 produktów. W tym miejscu będą pojawiać się opisy kolejnych żeli, które będę testowała na biegowych ścieżkach. Na końcu znajdziesz również zestawienie utworzone na podstawie ocen, które uwzględnia wszystkie żele – także te znajdujące się w drugim wpisie.

Etixx Energy Gel

Testowany smak: cola
Objętość/waga żelu: 
38 g
Ilość węglowodanów w opakowaniu:
 24,1 g
Cena:
 11,30 zł (sportfuel)
Wersja z kofeiną: tak, inna wersja smakowa.

Smak coli każdy zna. Jedni lubią, inni nie, natomiast najgorsze co może być, to smak colowego podrabiańca. Trzeba jednak przyznać, że ta cola – a już zwłaszcza jak na to, że mówimy o żelu energetycznym – jest naprawdę niezła. Było w tym smaku coś odświeżającego – to się ceni zwłaszcza podczas długich treningów i szczególnie wtedy, gdy jest to kolejny żel zjadany na trasie. Plusem tego żelu jest również posiadanie oznaczenia Informed Sport, co oznacza, że serie produkcyjne takich żeli energetycznych zostały sprawdzone pod kątem obecności substancji zabronionych w sporcie. Nie mam uwag zarówno do konsystencji – z gatunku tych płynnych – jak i wygody opakowania.

OCENA

  • żel bazuje na jednym źródle węglowodanów glukozie (syrop glukozowy) – 0 pkt
  • brak sodu w składzie – 0 pkt
  • brak zachowania stosunku węglowodanów (tylko jeden rodzaj węglowodanów w żelu) – 0 pkt

Kryteria dietetyczne: 0/3 pkt

  • smak – 0,8 pkt
  • konsystencja – 0,8 pkt
  • opakowanie – 1 pkt

SUMA: 2,6 /6 pkt

226ERS

226 ers żel energetyczny

Testowany smak: truskawka-banan
Objętość/waga żelu: 
25 g
Ilość węglowodanów w opakowaniu:
 18,3 g
Cena:
 10,50 zł (sportfuel)
Wersja z kofeiną: tak, inna wersja smakowa. W niektórych wersjach dostępne nawet 100 mg kofeiny/żel.

226ERS jest zdecydowanie takim żelem energetycznym, który łatwo zapamiętać. Nie tylko ze względu na dość charakterystyczną nazwę, ale przede wszystkim jego niewielkie opakowanie. 18,3 g węglowodanów upakowanych w tak małej objętości produktu, to naprawdę solidny wynik. Żel 226ERS wyróżnia się również ze względu na sposób jego otwierania. Testowany smak truskawka-banan jest bardzo delikatny więc może przypaść do gustu tym, którzy szukają niezbyt intensywnych żeli. Konsystencja bardzo dobra, nie miałam również problemu z jego otworzeniem. Mimo tego, że są to naprawdę „maluszki” to jednak twardsze opakowanie uniemożliwia ich jakiekolwiek zgniecenie i „upakowanie”, co można zrobić w przypadku większych żeli energetycznych zamkniętych w bardziej elastycznym opakowaniu.

OCENA

  • żel bazuje na mieszance syropów pszennych, które są źródłem glukozy oraz dodatku proszku/koncentratu truskawkowego, który jest źródłem maltodekstryny. Fruktoza pojawiająca się w produkcje pochodzi z truskawek, jednak generalnie na pierwszy rzut oka skład tego żelu pod kątem węglowodanowym jest enigmatyczny –  naciągany 1 pkt
  • 155 mg sodu w opakowaniu – super wynik mając na uwadze objętość opakowania – 1 pkt
  • brak informacji na temat stosunku węglowodanów– 0 pkt

Kryteria dietetyczne: 2/3 pkt

  • smak – 0,5 pkt – smak poprawny, niezbyt wyczuwalny, choć dla mnie – mimo sporej zawartości sodu – dość mdły
  • konsystencja – 1 pkt
  • opakowanie – 0,8 pkt – tubka jest dość sztywna więc trzeba uważać na potencjalne zranienia czy otarcia podczas przechowywania w kieszonkach blisko ciała

SUMA: 4,3 /6 pkt

Neversecond C30 Energy Gel

(link afiliacyjny)

najlepszy żel energetyczny dla biegaczy

Testowany smak: jagoda
Objętość/waga żelu: 
60 ml
Ilość węglowodanów w opakowaniu:
 30 g
Cena:
 13,90 zł (nowoczesnysport.pl)
Wersja z kofeiną: tak, również jagoda (75 mg/żel)

Żel Neversecond C30 zabrałam ze sobą na długie wybieganie, które było połączone ze startem w City Trail. To żel o większej objętości (60 ml), ale za to mieści w sobie 30 g węglowodanów. Zjadając dwa takie żele na godzinę wysiłku można już dostarczyć całkiem solidną ilość paliwa.

Z plusów tego żelu: konsystencja – dość lekka, wodnista, ale nie jest to bardzo rzadki żel (z takimi bardzo rzadkimi się średnio lubię i zwykle mi się po nich odbija). Na dodatek testowana przeze mnie jagoda okazała się bardzo smaczna. Bez chemicznego posmaku, dość wyraźna, ale jednocześnie nie jest bardzo intensywna. Pod kątem smaku powiedziałabym, że Neversecond jest trochę bardziej intensywny niż SiS, ale na pewno mniej wyraźny niż choćby żele energetyczne PowerBara. Miałam jedynie lekką szamotaninę z produktem podczas jego otwierania. Nie mogłam oderwać do końca tej „końcówki” i trochę ubrudziłam się żelem wypływającym już z tubki. Może tak akurat trafiłam, a może być to również kwestia zgrabiałych dłoni. Tak czy owak – mam bardzo pozytywne odczucia co do tego żelu energetycznego dla biegaczy, a dodatkowo mimo przyjęcia sporej dawki węglowodanów w krótkim czasie, nie spowodował on żadnych problemów żołądkowo-jelitowych.

OCENA

  • podstawą tego żelu energetycznego jest maltodekstryna oraz fruktoza – 1 pkt
  • 200 mg sodu w opakowaniu – bardzo dobra ilość sodu – 1 pkt
  • stosunek węglowodanów 2:1 – 1 pkt

Kryteria dietetyczne: 3/3 pkt

  • smak – 0,9 pkt – z czystym sumieniem mogę prawie pełen punkcik, bo naprawdę ten żel mogłabym spokojnie zabrać ze sobą na maraton bez poczucia zamulenia smakiem
  • konsystencja – 1 pkt – porównywalna z żelem WK Dzik
  • opakowanie – 0,6 pkt – miękka tubka, całkiem poręczna jak na gabaryt, natomiast za lekkie problemy z otwarciem nie przyznaję kompletu punktów

SUMA: 5,5/6 pkt

Dla biegaczy rywalizujących o najwyższe laury ważną informacją może być fakt posiadania przez żel Neversecond C30 oznaczenia Informed Sport.

SiS Beta Fuel Gel – neutralny

sis beta fuel żel energetyczny dla biegaczy

Testowany smak: neutralny
Objętość/waga żelu: 
60 ml
Ilość węglowodanów w opakowaniu:
 40 g (!)
Cena:
 7,50 zł (nowoczesnysport.pl)
Wersja z kofeiną: tak, w innych wersjach smakowych

Żel energetyczny SiS Beta Fuel w wersji neutralnej zabrałam ze sobą na „treningowy start” na dystansie 15 km. Testowałam już wcześniej SiSa, więc wiedziałam, czego mogę się po nim spodziewać i tym samym nie obawiałam się zabierać taki żel na oficjalny bieg. Jednocześnie była to dla mnie dobra okazja do treningu jelita na wyższych prędkościach.

Myślę że warto wspomnieć o tym, że start odbywał się w niskiej temperaturze i znając już konsystencję tego żelu energetycznego, mogę stwierdzić, że w takich warunkach lekko zgęstniał. Wciąż jednak jego konsystencja była przyjemna i spożycie żelu nie sprawiło mi większego problemu, mimo że nie miałam okazji go popić (punkt w wodą był na tyle mały, że go najzwyczajniej w świecie przegapiłam). Co mogę powiedzieć o jego smaku? Może to kwestia zaaferowania startem, a może właśnie jego smaku, ponieważ właściwie zjadłam go bez głębszych refleksji i nie zapamiętałam jego smaku. Myślę że będzie idealny dla kogoś, kto po prostu chce sobie dostarczyć porcję węglowodanów na trasie, bez zbędnych fajerwerków smakowych. Ten żel energetyczny dla biegaczy ma wygodne opakowanie, zwłaszcza jak na produkt, w którym znajdziemy aż 40 g węglowodanów.

W nieoficjalnej klasyfikacji żeli energetycznych o neutralnym smaku plasuję go za żelem Nduranz, natomiast zdecydowanie przed Maurtenem oraz Sponserem.

OCENA

  • podstawą tego żelu energetycznego jest maltodekstryna oraz fruktoza – 1 pkt
  • niestety brakuje mi w tym żelu sodu – gdyby SiS zmienił formułę pod tym kątem, byłyby to dla mnie żele energetyczne do polecenia na długie wysiłki – 0 pkt
  • stosunek węglowodanów 2:1 – 1 pkt

Kryteria dietetyczne: 2/3 pkt

  • smak – 0,5 pkt
  • konsystencja – 1 pkt – daję pełen punkcik, bo dał radę w trudnych warunkach, a miałam już przygodę z zamarzającym żelem innej firmy
  • opakowanie – 0,8 pkt – miękka tubka, poręczna jak na ten gabaryt

SUMA: 4,3/6 pkt

Link do pierwszej części zestawienia testu żeli energetycznych: https://zywieniebiegacza.pl/test-zeli-energetycznych-dla-biegaczy/

Klasyfikacja końcowa i ranking żeli energetycznych dla biegaczy

Po zliczeniu wszystkich punktów, TOP 5 prezentuje się następująco:

  1. Neversecond C30 – 5,5/6 pkt
  2. PowerBar PowerGel – 5,35/6 pkt
  3. Energy Gel WK Dzik – 5,3/6 pkt
  4. Nduranz Nrgy Unit Gel żel energetyczny (bezsmakowy) – 5,25/6 pkt – czuję, że jedna z wersji smakowych mogłaby zdetronizować PowerBara z fotelu lidera
  5. Powergym Concentrate Gel- 5,25/6 pkt

Najwyższe oceny w kategorii dietetycznej zdobyły żele:

  • PowerBar PowerGel – 3/3 pkt
  • Olimp Fire Start – 3/3 pkt
  • Nduranz Nrgy Unit Gel żel energetyczny (bezsmakowy, truskawka) – 3/3 pkt
  • Powergym Concentrate Gel – 3/3 pkt
  • Energy Gel WK Dzik – 3/3 pkt
  • Neversecond C303/3 pkt
  • Nutrend Carbosnack – 2/3 pkt (brak odpowiedniego stosunku glukozy do fruktozy)
  • 226ERS Energy Gel – 2/3 pkt (brak odpowiedniego stosunku glukozy do fruktozy)
  • Torq Gel – 2/3 pkt (skład węglowodanowy ok, brak dodatku sodu)
  • SiS BetaFuel- 2/3 pkt (skład węglowodanowy ok, brak dodatku sodu)
  • Maurten – 2/3 pkt (skład węglowodanowy ok, brak dodatku sodu)

Porównanie żeli energetycznych dla biegaczy do 8 złotych

Jak się okazuje, zwycięzca całego testu jest również dobrym wyborem pod kątem ekonomicznym – jego cena w sklepie internetowym wynosi 7,50 zł i jest o połowę tańszy od najdroższych żeli w tym zestawieniu. W tej samej cenie jest dostępny w czteropakach w Decathlonie, więc mogę go uznać również za całkiem dobrze dostępny.

W top 4 porównania żeli energetycznych dla biegaczy do 8 złotych znajdują się zatem:

  • PowerBar PowerGel
  • OlimpFire Star
  • NutriSport Energy Gel
  • SiS BetaFuel

Ostatnia aktualizacja: 17 lutego, 2025 o 04:21

Agnieszka FalborskaAutor postu

Avatar for Agnieszka Falborska

mgr dietetyki, wykładowczyni akademicka, biegaczka-amatorka. Od lat prowadzi edukację żywieniową grup oraz osób indywidualnych. Miłośniczka kuchni roślinnej, siatkówki plażowej i długich górskich wędrówek.

Skomentuj jako pierwszy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *